Ostatnio coraz częściej zauważa się, że nawet osoby w zaawansowanym wieku starają się poszerzać swoje kwalifikacje. To po części wynik szybkiego tempa obecnych czasów i wciąż zmieniającej się sytuacji materialnej, która po części zmusza nas do ciągłych poszukiwań, zmian, a co za tym idzie nieustannej edukacji. Ze względu na trwający dość niestabilny rynek pracy, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, kiedy to właśnie nas dopadnie potrzeba dokształcania.

Kiedy nasz umysł jest najbardziej chłonny?

Badania psychologiczne zgodnie potwierdzają, że najkorzystniejszym wiekiem, kiedy nasz umysł przyswaja najwięcej informacji, to najwcześniejsze lata dzieciństwa oraz przedział pomiędzy 20 a 26 rokiem życia. Kwestia dokładności tych danych jest oczywiście dyskusyjna, ponieważ każdy z nas dojrzewa i rozwija się nieco inaczej. Szacuje się jednak, że największe możliwości mamy właśnie wtedy.

Zalety nauki osób dojrzałych

Pomimo tego, że standardowa edukacja odbywa się pomiędzy 7 a 24 rokiem życia, każdy z nas, kto ukończył studia i chce się dokształcać lub jest już w nieco bardziej zaawansowanym wieku a wcześniej nie miał możliwości na zdobywanie niektórych umiejętności, może rozpocząć naukę w każdym wieku. Dla wszystkich tych, którzy podjęli tę próbę, mamy kilka pozytywnych wiadomości:

1. Osoby starsze mają więcej czasu, co skutkuje lepszym zaangażowaniem się w samą naukę.

2. Kiedy jesteśmy dojrzali, nasze wybory są bardziej przemyślane, a więc decyzja o nauce danego zagadnienia oraz sam wybór metod zdobywania wiedzy z pewnością będzie doskonale sprawdzony.

3. Kiedy uczymy się czegoś dodatkowo i z własnej woli, jesteśmy lepszymi uczniami i chcemy skorzystać ze wszystkich lekcji.

4. Mamy o wiele więcej doświadczenia życiowego, dlatego też próba skojarzenia pewnych pojęć abstrakcyjnych z konkretnymi sytuacjami, zwykle kończy się powodzeniem.

Jakie mogą być skutki uboczne edukacji po pięćdziesiątce?

Oczywiście, często jest tak, że pomimo szczerych chęci, nie jesteśmy w stanie przyswoić pewnej partii materiału w taki sposób, jak byśmy tego po sobie oczekiwali. Nic straconego! Jeśli wiesz, że nie dasz rady podjąć akurat tego wyzwania, rozpocznij swoją przygodę z nauką od nieco łatwiejszych zagadnień. Mózg wygimnastykowany jest bardziej chłonny, dlatego też być może po krótkiej rozgrzewce, nauka pójdzie o wiele sprawniej.

Nie bój się nauki w dojrzałym wieku i zapisz się do wymarzonej szkoły językowej, na dodatkowe studia lub kurs gotowania. Jeśli nawet nie uda Ci się zakończyć tej edukacji celująco, zdobędziesz dodatkowe doświadczenia, a te z pewnością kiedyś zaowocują!